Pochodzę z małej miejscowości. Muszę dojeżdżać do szkoły autobusem. Szkoła znajduje się w miejscowości Toruń. Na lekcji wychowawczej dostaliśmy propozycję przygotowania gazetki szkolnej. Podzieliliśmy się między sobą tematami.
Leczenie zwierząt w Toruniu to satysfakcja weterynarza
Z racji tego, że Toruń nie jest moim rodzinnym miastem nie łączyłam się z nikim w grupę. Zadeklarowałam, że sama przygotuję swój artykuł. Artykuły miały być przyjemne do czytania i miały dotyczyć codziennych spraw. Wybrałam temat klinika weterynaryjna. Kocham zwierzęta. Mam w domu psa, królika, kota i papugi. Mieszkam w domku. Mam ogród więc kot i pies mogą spędzać czas na świeżym powietrzu. Zwierzaki są ze mną od zawsze od kiedy pamiętam. Czasem muszę korzystać z pomocy lekarza. Lecznica weterynaryjna jest miejscem do którego jadę gdy muszę zaszczepić zwierzaki, lub obciąć pazurki mojemu kotkowi. Leczenie zwierząt w Toruniu daje lekarzowi dużo satysfakcji tak mi ostatnio mówił pan weterynarz. Swoją drogą nie wyobrażam sobie nie chodzić ze zwierzakiem do lekarza. Opieka weterynaryjna i wizyty kontrolne są dla ich bezpieczeństwa. Zwierzaki nie powiedzą nam czy coś je boli. To my właściciele musimy obserwować naszych pupilów. Lecznica weterynaryjna była otwarta do siedemnastej. Pojechałam do mojego weterynarza po moich lekcjach. Powiedziałam, że pisze artykuł do gazetki szkolnej. Lekarz opowiedział mi szczegółowo jak wygląda dzień pracy. Kiedy klinika weterynaryjna jest otwarta i gdzie mogą udać się właściciele gdy jest zamknięta. Dostałam ulotki ze zwierzakami, zdjęcia kilku pacjentów trzech psów i kota oraz zaproszenie na wizytę kontrolną ze swoimi zwierzakami.
Temat był bardzo ciekawy, miło mi się rozmawiało z weterynarzem. Pani nauczycielce spodobał się mój artykuł i dostałam pozytywną ocenę do dziennika.