Chcę ugodowo rozwiązać polisolokatę

Zawsze dbałam o odpowiednie zabezpieczenie finansowe. Jak tylko zaczęłam pracować to już odkładałam pieniądze na tak zwaną czarną godzinę. Uważam, że trzeba mieć zabezpieczenie finansowe, bo dzięki temu człowiek jest spokojniejszy.

Z parabankiem ugodowo udało się rozwiązać polisolokatę

ugodowe rozwiązanie polisolokatyZa namową swojej znajomej Magdaleny zdecydowałam się na założenie polisolokaty w jednym z parabanków. Osobiście poleciła mi to miejsce, ponieważ pracuje tam jej narzeczony Maksymilian. Ufałam jej i w zasadzie bez żadnego sprawdzania oddałam znaczną część swoich środków finansowych. Jednak z czasem jak zaczęłam tracić zaczęłam bardzo poważnie rozważać ugodowe rozwiązanie polisolokaty, ponieważ planowałam zabrać stamtąd swoje pieniądze. Znajoma nie była z tego zadowolona i dlatego postanowiłam osobiście na ten temat porozmawiać z jej narzeczonym. On także nie był skory do pomocy, ale wiedziałam, że rozmowa z właścicielem na pewno przyniesie zamierzone efekty. Od razu wyjaśniłam, że interesuje mnie tylko i wyłącznie ugodowe rozwiązanie polisolokaty, ponieważ jestem osobą bardzo ugodową i innego rodzaju rozwiązanie tej sprawy było dla mnie ostatecznością. Właściciel tej placówki to bardzo młody i  mądry człowiek, który bardzo szybko przeanalizował sobie, że takie ugodowe rozwiązanie polisolokaty wyjdzie na dobre każdej ze stron. Miałam wiele narzędzi do wykorzystania o czym on doskonale wiedział. Doszliśmy do porozumienia i wyszłam zadowolona. Ze znajomą na ten temat w ogóle nie rozmawiałam. Nie widziałam takiej potrzeby.

Obecnie wszystkie pieniądze trzymam na koncie oszczędnościowym. W przyszłości na pewno jeszcze zdecyduję się na podobne rozwiązanie, ale muszę mieć pewność, ze jest ono dla mnie bezpieczne a ryzyko jest zredukowane do minimum.