Ochraniacze dla koni są niezbędne z kilku powodów – nie tylko, aby koń nie doznał kontuzji w trakcie ćwiczeń, ale również, aby przyspieszyć proces jego regeneracji. Na rynku można znaleźć wiele, różnych rodzajów ochraniaczy o odrębnych zastosowaniach. Wśród nich można się również natknąć na te magnetyczne. Wiele osób zastanawia się, czy są one skuteczne.
W jaki sposób działają magnetyczne ochraniacze?
Ta forma zabezpieczeń dla koni powstała przede wszystkim z myślą o przyspieszeniu powrotu konia do stanu sprzed kontuzji. O ile ochraniacze idealnie sprawdzają się podczas intensywnych treningów, wymagających konkursów jeździeckich czy nawet podczas jazdy rekreacyjnej, tak szczególnie zalecany jest ich wybór, jeżeli koń odbył niedawno kontuzję i musi powrócić do zdrowia. W ochraniaczach znajdują się specjalne magnesy, które umieszczone są w okolicach mięśni konia – po bokach. Tworzone pole magnetyczne wpływa na przepływ krwi w organizmie oraz pobudza komórki, które usprawniają proces regeneracji nadwyrężonych ścięgien lub uszkodzonych kości. Zaleca się również używanie tego typu zabezpieczeń w przypadku koni, które przez dłuższy czas znajdują się w boksie lub odpoczywają. Na rynku jest kilku producentów oferujących takie produkty. Proponowane przez Torpol ochraniacze magnetyczne charakteryzują się dostępnością wielu rozmiarów nie tylko tego typu produktów, ale również innych.
Każdy jeździec, który praktykuje intensywne treningi, wymagającą jazdę, wyścigi czy inne sporty ekstremalne powinien zaopatrzyć się w ochraniacze z magnesami. Mogą okazać się one niezbędne zarówno w celu zapobiegania powstawaniu urazów, w trakcie ich leczenia, jak i po wykurowaniu się zwierzęcia. Koszt takich ochraniaczy nie odbiega znacząco od innych produktów.