Dzieci niemalże od urodzenia potrafią rozróżnić smak słodki i słony. Potem zaczynają wyczuwać kwaśny i gorzki, dlatego nowe produkty do diety dziecka należy wprowadzać w odpowiedniej kolejności, aby go nie zniechęcić.
Jak przygotować kaszkę bezmleczną?
Najpierw jedynym właściwym pokarmem dla maluszka jest mleko matki, gdyż całkowicie zaspokaja ono wszystkie potrzeby żywieniowe rosnącego niemowlaka. W różnych źródłach jest podawane, że od końca czwartego, lub szóstego miesiąca, można dziecku zacząć wprowadzać nowe pokarmy w formie papek. Po warzywach jest kolej na kaszki bezmleczne i te, które rozrabia się z mlekiem. Różnią się one jedynie sposobem przygotowania. Kaszkę bez dodatku mleka rozrabiamy z przegotowaną, lub źródlaną wodą, a mleczne z mlekiem matki, lub modyfikowanym. Czasem bywa, że matka ma za mało pokarmu własnego i z obawy przed jego ewentualnym brakiem, kiedy maluch by się domagał jedzenia, woli skorzystać z kaszki na bazie wody. Jest ona wyprodukowana z ekologicznych składników i nie zawiera ona cukru, laktozy, czy soli. Kaszki są doskonałym źródłem łatwo przyswajalnych węglowodanów i są wzbogacone witaminą B, A i C. Bez mleka możemy przygotować kaszę mannę, kaszę jaglaną, czy ryżową. Dzielą się one jeszcze na bezglutenowe i takie, które zawierają gluten. Kaszki możemy maluchowi zacząć wprowadzać najwcześniej gdy skończy cztery miesiące, gdyż wcześniej jego żołądek nie jest na tyle rozwinięty, aby mógł przetrawić taki pokarm. Kaszki są bezpieczne dla dzieci i wręcz niezbędne.
Przy wprowadzaniu do diety dziecka nowych produktów należy zachować zasady ostrożności i bacznie obserwować reakcję dziecka na nowe składniki. Niektóre maluchy mogą reagować alergicznie na niektóre kaszki, więc trzeba zachować odpowiedni odstęp pomiędzy nowymi produktami.