Dwa lata temu przeprowadziłem się do mojej narzeczonej. Mieszkała sama w sporej wielkości domu na obrzeżach miasta. Przez jakiś czas rozważaliśmy sprzedaż tego domu i kupno niewielkiego mieszkania gdzieś bliżej centrum ale ostatecznie zdecydowaliśmy się pozostać przy tym co mamy.
Deski i dom był w opłakanym stanie
Dom wymagał jednak dość sporego remontu. Do wymiany były wszystkie okna, piwnicę należało wysuszyć a taras nie w ogóle nie nadawał się do użytkowania. W okna włożyłem najwięcej oszczędności ale to był absolutny priorytet. Zaoszczędziłem przynajmniej na montażu prosząc o pomoc kolegę. Osuszanie piwnicy okazało się niewiele tańsze od okien i bardzo długo wahaliśmy się, czy w ogóle się na to zdecydować. Szukałem po całym mieście i w internecie najlepszego i przy tym możliwie taniego sposobu ale niestety tak czy owak koszty wychodziły ogromne. W końcu jednak się na to zdecydowaliśmy. Na koniec został tylko taras. Narzeczonej podobały się tarasy kompozytowe więc na taki się zdecydowaliśmy. Niestety deska tarasowa również nie należy do najtańszych. Do tego sam nie dałem rady jej położyć dlatego dodatkowo ponieśliśmy koszty montażu. W końcu jednak nasz dom był idealnie wykończony i dopracowany. Wszystko dlatego, że znalazła się tania deska twinson. W tej chwili mieszkamy tu już razem drugi rok i przewidujemy, że będziemy tu mieszkać do końca życia.
W tej perspektywie cieszę się wykonałem te wszystkie kosztowne prace na samym początku. Wiem, że była to mądra inwestycja, która zaowocuje spokojem i niższymi kosztami jeszcze przez wiele, wiele lat.