Przygoda na wakacjach i ładne torby reklamowe

Coraz częściej robiąc zakupy w markerach, supermarketach czy dyskontach mamy do wyboru torby w jakie chcielibyśmy zapakować swoje zakupy. Zazwyczaj są to zwykłe foliowe reklamówki, siatki jednorazowego użytku, które nie szkodzą środowisku.

Śląskie torby reklamowe i zakupy w marketach

torby reklamowe Do tego można wybrać dużą torbę materiałową lub zwykłe torby papierowe z nadrukiem i logo danego sklepu. Oczywiście takie torby to nic innego jak ładne torby reklamowe śląsk. Niosąc w nich zakupy pomagamy reklamować dany sklep. Jednak wracając do zakupów i możliwości ich zapakowania to ostatnio miałam zabawną przygodę. Wakacje postanowiłam spędzić na Śląsku. W jednej małej wiosce, w której mieszkają moi przyjaciele z lat studenckich. Pojechaliśmy tam oczywiście całą rodziną. Pewnego ranka poszłam z mężem na zakupy do pobliskiego sklepu. Zrobiliśmy dość duże zakupy, podeszliśmy do kasy i poprosiliśmy właśnie o torby żebyśmy mogli wszystko zapakować. Dokładnie wyraziłam się, że proszę o siatki. Pani ekspedientka dziwnie na mnie spojrzała i chyba nie wiedziała co ma powiedzieć. Przeprosiła nas i wyszła na zaplecze. Wróciła chyba z właścicielką sklepu, która chciałam na pomóc rozwiązać problem siatek. Okazało się, że w ich regionie nikt na reklamówki nie mówi siatki. Młoda dziewczyna była przekonana, że mam na myśli siatki na ryby i nie wiedziała co ma zrobić. Na szczęście doszliśmy do porozumienia i mogliśmy zapłacić za nasze zakupy i zapakować je do toreb na zakupy. Kiedy opowiedziałam tą sytuację moim przyjaciołom zaczęli się ze mnie śmiać, bo jak stwierdzili bardzo dawno już nie słyszeli tego określenia na torby zakupowe.

Natomiast przez ten okres jaki byliśmy u nich nauczyli nas kilku zwrotów po śląsku. Ale nie tylko nas. Nasz syn również podłapał kilka tekstów i cały czas je powtarza. Zastanawiam się czy w przedszkolu pani go zrozumie.