Prowadzę firmę. Pracownicy, których zatrudniam szyją ubrania. Moi pracownicy są doświadczeni w naszej branży. Firmę prowadzę w miejscowości Bydgoszcz. Nasza firma ma dużą konkurencję.
Niemiecki przegrał z angielskim
Ostatnio dla moich pracowników wprowadziłam rabaty do kina i teatru. Rabaty te spotkały się z dużym i pozytywnym zainteresowaniem ze strony moich pracowników. Postanowiłam jeszcze w moich pracowników zainwestować i planuję wprowadzić do firmy darmową naukę języka obcego. Przygotowałam ankietę, w której pracownicy mają wybrać czy woleliby naukę języka angielskiego czy języka niemieckiego. Niedrogi niemiecki z Bydgoszczy jednak nie cieszył się największym zainteresowaniem. Szkoła języka niemieckiego nie dostała dużej liczny głosów. Angielski dla firm zostanie u nas wprowadzony. Muszę poszukać tylko odpowiedniej szkoły z którą będę mogła podpisać umowę na zajęcia dla pracowników. Zależy mi żeby szkoła języka angielskiego miała dobrą renomę. Najlepiej gdy lektor, który jest w niej zatrudniony będzie mógł do nas przyjeżdżać. Myślałam o zajęciach raz w tygodniu. Czas trwania zajęć to półtorej godziny. Oczywiście te zajęcia mają być darmowe i czas przeznaczony na naukę będzie wliczany do wynagrodzenia. Pracownicy nie będą na tym stratni a jeszcze zyskają i będę mogli się rozwijać. Szybki kurs angielskiego może wejść w grę jeśli lektor stwierdzi, że poziom pracowników jest wysoki i będzie mógł wówczas prowadzić lekcje w sposób intensywny. Szkoła języka angielskiego poinformowała mnie, że na początku lektor przeprowadzi test i to on zadecyduje o podziale na grupy.
Grupy mają być maksymalnie ośmioosobowe, dzięki temu nauka jest bardziej efektywna. Podpisałam umowę ze szkołą, która jest w naszej okolic. Lektor przyjdzie do nas jutro i przeprowadzi test z moimi pracownikami