Siostrzenica uwielbia huśtawki i biżuterię

Mieszkam w dużym domu z całą moją rodziną. Są rodzice, babcia i dziadek, oraz siostra i jej mąż, wraz z córką. Zawsze więc w domu panuje wesoła atmosfera i jest głośno. Ja lubię się bawić z moją siostrzenicą, która jest bardzo energiczna.

Huśtawka little tikes – świetne rozwiązanie dla dzieci

huśtawka little tikesJest tylko 5 lat młodsza ode mnie, więc mamy dość dobry kontakt. Ostatnio mama przyniosła jej gel a peel czyli taki zestaw do tworzenia kolczyków i drobiazgów. Postanowiła, że zostanie projektantką i całymi godzinami siedziała nad projektami, i zastanawiała się jak ulepszać swoje prace. Nawet dla mnie zrobiła coś fajnego, i muszę przyznać, że trafiła w mój gust bezbłędnie, Teraz będę miała fajny naszyjnik zrobiony ręcznie. Czasem wychodzimy na plac zabaw, by trochę pooddychać świeżym powietrzem. Uwielbiam różne parki, i miejsce, gdzie jest cicho i spokojnie. Wtedy towarzyszy nam huśtawka dla dzieci marki little tikes, która jest lekka i składana, więc spokojnie można ją zabrać i pobujać się wśród drzew i krzaczków. Siostra mówi, że za dużo chodzimy na dworze i że w końcu podłapiemy jakieś wirusy, no ale bez przesady, dziecko musi przecież poznawać świat. Nie będzie cały czas siedzieć w domu, chociaż moja siostra chyba do tego dąży. Ostatnio baby annabell została jej wręczona bez okazji, tak po prostu i aż się zdziwiłam. Pewnie chciała, żeby córka spędziła czas w domu na rozpracowywaniu działania tej laleczki. Nie wiem czemu nie chce, aby siedziała na zewnątrz, przecież nic złego jej się tam nie stanie. Nawet gel-a-peel nie zatrzymało mojej siostrzenicy na stałe w domu, więc sądzę, że ta lalka też na dłuższą metę się nie sprawdzi.

Fakt, trochę się nią bawimy, ale nic nie zastąpi biegania po trawie, zabawki tego nie zastąpią, ani nic innego.Takie jest przynajmniej moje zdanie, chociaż jest ono zupełnie sprzeczne ze zdaniem mojej siostry. Może kiedyś się zgodzimy i dojdziemy do kompromisu.