W ostatnim czasie pojawiły się w lokalnych mediach informacje, że w Kielcach planowana jest nowa inwestycja na dużą skalę. Miał tam powstać nowy biurowiec w centrum miasta. Budynek planowano na wysokość 15 pięter, a to wyjątkowy okaz pośród dotychczasowej kieleckiej zabudowy miejskiej.
Biura projektowe w Kielcach walczą o klienta
Wiadomo było, że taki biurowiec musi zostać najpierw stworzony poza rzeczywistością, czyli w formie projektu. Inwestor wynegocjował warunki, zdobył wszystkie konieczne pozwolenia i dokumenty, zakupił grunt, ale z pewnością nie zaprojektuje samodzielnie budynku. Dlatego też wszystkie lokalne biura architektoniczne rozpoczęły cichą batalię o nowego, dużego klienta. Było powszechnie wiadome, że tak poważny inwestor zwróci uwagę wyłącznie na profesjonalne biuro projektowe z Kielc. A ponieważ trudno było dotrzeć do informacji, kto jest inwestorem, wszystkie okoliczne biura rozpoczęły solidną kampanię reklamową. Przede wszystkim zaktualizowano strony internetowe. Zainwestowano w dodanie największych projektów, jakie biura zrealizowały, możliwie monumentalnych zdjęć i bogatych opisów wykonania wnętrz i samej budowy. Pojawiło się więcej ogłoszeń, szczególnie w lokalnej prasie, telewizji, Internecie na profilach miasta dotyczących usług biur projektowych. Bardziej wyszukani gracze wysyłali nawet swoich pracowników w okolice inwestycji, aby rozejrzeli się, czy przypadkiem nie kręci się tam potencjalny klient lub ktoś z jego podwładnych.
Oczywiście cała „rozgrywka” była bardzo dobrze ukryta. Biura projektowe wiedziały nawzajem o swojej rywalizacji, jednak wątpiono, aby ktoś z zewnątrz się tego spodziewał. Ostatecznie inwestor wybrał biuro z małej miejscowości pod Kielcami, ceniąc sobie zindywidualizowanie oferty i nastawienie wyłącznie na jednego klienta jednocześnie.