Informatyk w fabryce ramek do tablicy rejestracyjnej

Nie mogę narzekać na wybory, które podjąłem w życiu. Niektórzy ludzie twierdzą, że w życiu nie ma przypadków. Wszystko co robimy, wybory, których dokonujemy oraz słowa, które wypowiadamy, tworzą tak zwane ręce losu.

Solidna ramka tablicy rejestracyjnej motocykla

ramka tablicy rejestracyjnej motocyklaDlatego ja odkąd tylko pamiętam starałem się robić zawsze wszystko, byle tylko maksymalizować swoje szanse. Odkąd tylko zrozumiałem, że chcę iść na studia informatyczne, czyli w wieku lat czternastu, od razu zacząłem sam się uczyć czegokolwiek w tym zakresie. Bardzo mi to pomogło – dostałem się za pierwszym podejście na moją wymarzoną szkołę. Gdy tylko ukończyłem studia zostałem informatykiem w jednej z większych firm zajmujących się produkcją w moim mieście. Produkowała ona głównie ramki do tablic rejestracyjnych, jednakże robiła to w takich ilościach, że prawdopodobnie wysyłała to na cały świat. Niby ramka tablicy rejestracyjnej, ale widziałem, jakie pieniądze robili na tym właściciele firmy i wiedziałem, że dobrze z tym trafili. Swoją drogą taka ramka do tablicy rejestracyjnej również wymaga skomplikowanego systemu, dzięki któremu będzie można ją w ogóle wyprodukować. Nie było mi łatwo się z tym systemem zaznajomić. Było to stworzone bardzo dawno temu, absolutnie niedoskonałe i mogące w każdej chwili się popsuć. Dlatego przez cały czas byłem pod telefonem. Problem pojawił się w momencie, w którym szef stwierdził, że chce dołożyć do oferty inną ramkę. Miała to być solidna ramka tablicy rejestracyjnej motocykla oraz coś z kompletnie innej branży. Mianowicie w fabryce miała również być tworzona tabliczka z numerem domu, też na masową skalę.

Miałem tak przerobić istniejący program, by mógł on sprostać nowym wymaganiom. Niestety kompletnie nie wiedziałem, jak mam się za to zabrać. Potrzebowałem na to ponad miesiąca, ale za to dogłębnie poznałem zasady, które nim rządziły – od teraz żadna usterka nie była mi straszna.