O tym jak badanie pisma pomogło mojemu koledze

Czasami, moja praca jest gorliwsza ode mnie. Uwierzcie, bądź nie, ale dostałam wiadomość będąc na urlopie, że jest do zrobienia ekspertyza dla sądu. Okazało się, że dwie strony rodziny kłócą się o autentyczność sporządzonego testamentu.

Badanie pisma bywa potrzebne

badanie pismaPrzykra sprawa, bo rykoszetem miało się dostać też mojemu znajomemu, który prowadzi kancelarię. W każdym razie badanie pisma przez specjalistów było bardzo potrzebne, wręcz niezbędne. Dlatego szybko powiedziałam mojemu chłopakowi, że musi się uzbroić w cierpliwość, bo muszę wracać do Polski. W kraju jestem znana jako grafolog specjalizujący się w aktach notarialnych, potrafię szybko ocenić autentyczność podpisu, dlatego mój przyjaciel bardzo się cieszył, że przyjadę. Zostałam powołana jako biegły grafolog w sprawie, dlatego zaraz po powrocie zajęłam się tym co potrafię najlepiej. Rozpoczęłam badanie pisma i bardzo pieczołowicie analizowałam każdy szczegół. Na szczęście, ostatni testament, którego kopia znajdowała się w kancelarii, był w stu procentach autentyczny. Okazało się, że tutaj też grafologia stanęła na wysokości zadania i obroniła prawdy. Oczywiście, przez chwilę rodzina, dla której testament nie był zbyt przychylny, miała pewne obiekcje, jednak z nauką się nie dyskutuje. Bardzo łatwo wskazałam, jaką metodą badanie pisma przebiegało, które doprowadziło do oczyszczenia z zarzutów kancelarię mojego kolegi. Cieszę, się że mogłam pomóc, w zasadzie grafologia to zawsze była dziedzina w której byłam bardzo mocna. Pamiętam, że jako licealistka, przeprowadzałam amatorskie badanie pisma, gdy koleżanki kopiowały listy do chłopaków.

Nie oszukujmy się, to raczej była zabawa, a nie poważna grafologia. W każdym razie dzisiaj, to już jest pasja, a przede wszystkim moja ukochana praca zawodowa. Dobra jestem w tym.

Analizę zleć ekspertom http://www.e-grafolog.pl/