Rozrzutnik w moim gospodarstwie

Jako rolnik miałem na prawdę sporo pomysłów na siebie. Zajmowałem się chyba wszystkim. Jednak pewnego dnia zdecydowałem, że zajmę się hodowlą bydła. Chciałem mieć byki na sprzedaż i krowy aby podpisać kontrakt na mleko. W dzisiejszych czasach to jeszcze było opłacalne ale musiałem sporo zainwestować.

Zastanawiałem się nad kupnem własnego rozrzutnika 

rozrzutniki do obornika 10 tPierwszym krokiem było przystosowanie budynku gospodarczego. Nie nadawał się jeszcze do trzymania bydła i musiałem odnowić go, zamontować poidła, karmniki o kupić odpowiednie dojarki. Ręcznie można było wydoić kilka krów ale nie tyle ile ja zamierzałem mieć. Dodatkowo cały czas myślałem aby kupić dwa nowe rozrzutniki do obornika 10 t oraz kombajn. To zapewniłoby mi świetną pracę sezonową. Kombajnem mógłbym wiele zaoszczędzić u siebie, ponieważ nie musiałbym płacić obcym ludziom za wynajęcie i sam oferować takie usługi. W sezonie można było na prawdę dużo zarobić. Takie same możliwości dawały rozrzutniki. Ludzie chętnie wynajmowali tego typu usługi aby rozwozić po polach swoje oborniki. Rozrzutnik był sporym wydatkiem i ludzie często woleli raz do roku zapłacić konkretną kwotę. Obornik był świetnym nawozem i każdy w mojej okolicy potrzebował skorzystać z usług jakie daje rozrzutnik. Oczywiście na tak wysokiej klasy sprzęt rolniczy potrzebowałem pewnego dofinansowania. Na szczęście teraz dla młodych rolników jest na prawdę dużo możliwości. Pod koniec roku udało mi się ociągnąć cel. Jednak zamiast dwóch rozrzutników kupiłem jeden.

Uznałem, że lepiej go wykorzystam i nie potrzebuję więcej sprzętu tego typu. Na tak duże gospodarstwo, które mam na pewno starczy. Dodatkowo dzięki wynajmowaniu sprzętu koszt całego rozrzutnika miał mi się zwrócić w przeciągu dwóch lat. To było dla mnie świetne wyjście i pomysł na dodatkowe pieniądze.